Czwartek rano, to nie tylko okropna pogoda za oknem to przede wszystkim duży ból głowy jaki dosięgnął mnie dosyć niespodziewanie, zamyśliłem wziąć tabletkę i po rozmowie z mamą zostać w domu. Spałem chyba do południa, zmierzyłem sobie gorączkę i okazało się, iż jest dosyć wysoka jednak nie popadałem w histerię, nie wychodziłem nawet z łóżka w którym spędziłem dużo czasu. Nawet siostra zauważyła, że jestem ciężko przeziębiony przygotowała mi herbatę oraz leki jakie wziąłem przed samym południem, gdy wróciła mama od razu zdecydowała o tym, iż w piątek także nie pójdę do szkoły. Miałem tylko nadzieję, iż wyzdrowieje do poniedziałku, jak już napomykałem nadrabianie lekcji czy wiedzy nie jest czymś, z czym sobie dobrze radzę wolę systematycznie przyswajać ją na adekwatne do tego sposoby. Brak apetytu i ogólne zdenerwowanie wysoką gorączką przyczyniło się do tego, że wieczorem zasnąłem niemal natychmiast jak małe dziecko, mama jeszcze dwa razy pytała się mnie jak się czuję, wysoka temperatura na całe szczęście trochę spadła
Zerknij tam Szamba betonowe żory